Jak pewnie już gdzieś czytałyście, tydzień temu, razem z kilkoma innymi blogerkami, miałam szansę wziąć udział w zakupach organizowanych przez markę Dreft. Naszym zadaniem było znalezienie idealnej sylwestrowej kreacji. Razem z tą Panią, która na zdjęciu niżej wcina równie zachłannie jak ja (Maff!) spóźniłyśmy się godzinę, więc czasu nie było wiele, na szczęście dałyśmy radę. W wyborze pomagała nam Joanna Horodyńska. Miło będę wspominać ten dzień.. ;)

nie mogłam się powstrzymać, żeby nie wrzucić tej foty, wszystkie wyglądamy tu... interesująco ;-)

Było wesoło.. ;) 

______________________________________________

Trochę powtórka, ale nie mam nowych zdjęć. Trzymajcie kciuki, bo jutro czeka mnie ciężki dzień! Znów odwiedzę Warszawę, chyba polubiłam już to miasto. 

ps. jutro ogłoszę ciekawy konkurs ;)

ps 2 zapraszam na moje aukcje na allegro KLIK

Moje ostatnie zestawy były szalenie smutne i szarobure. Dzisiaj dorzuciłam odrobinę koloru. 

ps. zapraszam Was na moje aukcje na allegro - CAJMEL ALLEGRO.

Niestety wakacje już dawno się skończyły i znów muszę robić zdjęcia 'na zapas'. 

Nareszcie przekonałam się do spódniczek, musiałam się więc zaopatrzyć w grube rajstopy. 

Dziś przedstawiam Wam te ze sklepu hold-me-tights. Na uczelnie dobieram do nich wiązane kozaki na niziutkim obcasie, a kiedy mogę pozwolić sobie na mniej zachowawczy strój - wysokie platformy. 

Sweter widzieliście już w poprzednim poście, ale pasuje mi do większości rzeczy, więc często go noszę. Enjoy!

Niestety, ostatnio nie mam zupełnie na nic czasu, dlatego zaniedbałam bloga i posty pojawiają się bardzo rzadko. Mam nadzieję, że niedługo się to zmieni!

Niedawno dopadło mnie przeziębienie, dlatego wybieram tylko proste, ale ciepłe zestawy.

Niżej jeden z nich.

Spodnie w rzeczywistości nie są białe, a szare. Mają metaliczny połysk, co widać niestety tylko na ostatnim zdjęciu, które ma cholernie słabą jakość.